Jechał za szybko, stracił prawo jazdy
Policjanci zatrzymali do kontroli kierującego peugeotem, który w Daszach przekroczył dozwoloną prędkość o 57 km/h. 36-latek od razu stracił prawo jazdy. Policjanci apelują do kierowców o zdjęcie nogi z gazu i przypominają, że nadmierna prędkość jest jedną z głównych przyczyn wypadków drogowych.
Wczoraj, policjanci z hajnowskiej "drogówki" wyeliminowali z ruchu drogowego kolejnego nieodpowiedzialnego kierowcę. Kierujący peugeotem został zatrzymany do kontroli drogowej w Daszach, gdzie przekroczył dozwoloną prędkość o 57 km/h. Na tym odcinku drogi obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h. 36-latek stracił prawo jazdy. Mężczyzna został również ukarany mandatem, a jego konto zasiliło 10 punktów karnych.
Policjanci apelują o ostrożną i rozważną jazdę. Mundurowi przypominają, że to nadmierna prędkość jest jedną z głównych przyczyn wypadków drogowych.