Mając ponad 2 promile przekroczył prędkość, nie zatrzymał się do kontroli i zamienił miejscami z żoną
Policjanci z hajnowskiej drogówki zatrzymali kolejnego nietrzeźwego kierowcę. 41-latek wpadł, bo przekroczył dopuszczalną prędkość. Białostoczanin początkowo nie zareagował na sygnały do zatrzymania wydawane przez mundurowych. Po przejechaniu około kilometra zamienił się miejscami z żoną. Okazało się, że w drogę wyruszył mając ponad dwa promile alkoholu w organizmie. Teraz dalszym losem mężczyzny zajmie się sąd.
W trakcie pomiarów prędkości na drodze wojewódzkiej 685, w rejonie miejscowości Golakowa Szyja, wpadł kierowca bmw. Mężczyzna jechał z prędkością 117 km/h, tym samym przekraczając dopuszczalną prędkość o 27 km/h. Kierowca zignorował polecenie policjanta do zatrzymania się i jechał dalej w kierunku Narwi. Policjanci natychmiast ruszyli za samochodem, wydając kierowcy polecenia do zatrzymania się. Bmw po przejechaniu około kilometra zatrzymało się na zatoce autobusowej. Wtedy też jadący za nim policjanci zauważyli, że kierowca wysiadł z pojazdu, obiegł je od tyłu i wsiadł na miejsce pasażera. W tym czasie pasażerka bmw, pozostając w środku, przesiadła się na miejsce kierowcy. 42-latka poinformowała policjantów, że zmieniła miejsce w aucie na prośbę męża. Z kolei 41-latek powiedział mundurowym, że początkowo nie zatrzymał się do kontroli, bo był przekonany, że sygnał do zatrzymania skierowany był do innego kierowcy. Badanie alkomatem wykazało, że białostoczanin miał ponad dwa promile alkoholu w organizmie. Teraz dalszym losem mężczyzny zajmie się sąd. Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości kodeks karny przewiduje karę do 3 lat pozbawienia wolności. Natomiast osoba, która popełniła wykroczenie polegające na niezastosowaniu się do znaku, sygnału lub polecenia w ruchu drogowym podlega karze grzywny lub aresztu.