Kolejni nietrzeźwi kierowcy w rękach policjantów
Kolejni nietrzeźwi kierowcy zostali zatrzymani. Jeden z nich mając ponad promil alkoholu w organizmie widząc policyjny radiowóz przyspieszył, a następnie chcąc uniknąć kontroli zaparkował swoje auto na parkingu. Mężczyzna twierdził, że pozytywny wynik badania jest spowodowany tym, że przyjmuje leki. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara pozbawienia wolności do lat 3.
Mundurowi z hajnowskiej patrolówki, pełniąc służbę na terenie miasta, zwrócili uwagę na citroena. Jego kierowca widząc na ulicy Warszawskiej policyjny radiowóz nagle przyspieszył, a potem chcąc uniknąć kontroli zaparkował auto na ogólnodostępnym parkingu. Funkcjonariusze już na początku rozmowy z kierowcą wyczuli od niego alkohol. Badanie alkomatem wykazało, że miał ponad promil alkoholu w organizmie. 35-latek tłumaczył policjantom, że nie spożywał alkoholu, a wynik badania jest spowodowany tym, że przyjmuje leki. Mieszkaniec województwa lubelskiego stracił prawo jazdy.
Kolejny kierowca wpadł na terenie gminy Narewka powodując kolizję. Do hajnowskiego dyżurnego wpłynęła informacja o znajdującej się w przydrożnym rowie skodzie. Na miejscu okazało się, że kierująca autem 20-latka jest pod wyraźnym wpływem alkoholu. Z relacji pasażera pojazdu wynikało, że kobieta w pewnym momencie straciła panowanie nad pojazdem, dachowała i finalnie uderzyła w drzewo. Kobieta na miejscu zdarzenia odmówiła poddania się badaniu na zawartość alkoholu, w związku z czym pobrano od niej krew do badań. Po otrzymaniu wyników zostanie ustalony zakres jej odpowiedzialności. Po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych kobiety okazało się, że mieszkanka powiatu białostockiego nie posiada również prawa jazdy.
Kierowcy za swoje skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie odpowiedzą teraz przed sądem. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara pozbawienia wolności do lat 3.
