Kierowca z ponad promilem ucieczkę zakończył w przydrożnym rowie
Kierowca audi przekroczył dopuszczalną prędkość, nie zatrzymał się do kontroli i zaczął uciekać. Wpadł w ręce mundurowych tuż po tym, jak swoją ucieczkę zakończył w przydrożnym rowie. Okazało się, że mężczyzna miał ponad promil alkoholu w organizmie. Dodatkowo, wstępne badanie narkotesterem dało wynik pozytywny. Zgodnie z kodeksem karnym za niezatrzymanie się do kontroli drogowej grozi do 5 lat pozbawienia wolności, natomiast za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości kodeks przewiduje karę do 2 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj wieczorem, policjanci hajnowskiej drogówki sprawdzali, czy kierowcy stosują się do ograniczeń prędkości w Suchowolcach. Tuż po 18, jeden z nich przekroczył tam dopuszczalną prędkość. Kiedy policjanci chcieli zatrzymać go do kontroli, ten zaczął uciekać. Mundurowi ruszyli za nim w pościg. Kierowca ignorował jednak sygnały świetlne oraz dźwiękowe i kontynuował ucieczkę ulicami Kleszczel. Wpadł w ręce policjantów, kiedy swoją ucieczkę zakończył w przydrożnym rowie, tuż za Dobrowodą. Kierowcą audi okazał się być 27-latek. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna miał w organizmie blisko promil alkoholu. Dodatkowo, wstępne badanie narkotesterem dało wynik pozytywny. Od 27-latka została więc pobrana krew do dalszych badań. Mężczyźnie zostało zatrzymane prawo jazdy, a on sam trafił do policyjnego aresztu. Dziś usłyszał zarzut kierowania w stanie nietrzeźwości z jednoczesnym niezatrzymaniem się do kontroli drogowej.
Zgodnie z kodeksem karnym za niezatrzymanie się do kontroli drogowej grozi do 5 lat pozbawienia wolności, natomiast za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości kodeks przewiduje karę do 2 lat pozbawienia wolności.