Mając ponad 2 promile alkoholu na oczach policjanta będącego na wolnym wjechał w zaspę śniegu
Na jednej z hajnowskich ulic kierowca bmw stracił panowanie nad pojazdem i wjechał w zaspę śniegu. Świadkiem tego zdarzenia był policjant z bielskiej komendy, który natychmiast ruszył z pomocą. W trakcie rozmowy wyczuł od kierowcy alkohol. Okazało się, że 38-latek miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi do 3 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj przed 23, na jednej z hajnowskich ulic kierowca bmw stracił panowanie nad pojazdem i wjechał w zaspę śniegu. Świadkiem tego zdarzenia był policjant z bielskiej komendy, który natychmiast ruszył z pomocą. Na szczęście siedzącemu za kierownicą pojazdu obywatelowi Ukrainy i podróżującej z nim pasażerce nic się nie stało. Podczas rozmowy z kierowcą bmw mundurowy wyczuł alkohol. Funkcjonariusz od razu poinformował dyżurnego hajnowskiej komendy, który wysłał na miejsce patrol. Policjanci ustalili, że 38-latek miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Dodatkowo obywatel Ukrainy nie miał przy sobie prawa jazdy, co w jego przypadku było obowiązkowe. Za swoje zachowanie odpowie teraz przed sądem. Za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.